sobota, 14 maja 2022

Co było pierwsze: Woźnicki czy Zygarłowski?

Czuję spore opory brnąc w awanturę na Wronieckiej 9 w Poznaniu, nie mniej jednak jako jeden z najstarszych misiologów, jestem winien wyjaśnienia. Bezsprzecznie należy uznać wyższość Woźnickiego nad Zygarłowskim. Ks. Woźnicki jest postacią niesterowalną. Panowie rzeczywiście są ze sobą spokrewnieni, nie jest to jednak pokrewieństwo bliskie. Zygarłowski przez całe życie mieszkał w Poznaniu, zaś Woźnicki dorastał w Gorzowie Wielkopolskim, prawo zaś studiował w Krakowie. Do czasu wysłania na placówkę salezjańską, ks. Michał nie miał silnych więzi z Poznaniem i rodziną tam mieszkającą. Rodzinne powiązania nie chronią Zygarłowskiego od licznych, publicznych połajanek. Nie chroniły zresztą również ojca Jakuba czyli Pana Jerzego Zygarłowskiego, któremu często obrywało się za tzw. wiarę magiczną. 
Jestem dumny z faktu że mieszkam chyba w jedynym kraju na świecie, gdzie mogła narodzić się afera rodem z Wronieckiej 9. 

Awantura o wodę

Dzisiaj miałem wątpliwą przyjemność brania udziału w zebraniu działkowców w ROD Pod Różą w Szczygłowicach. Ogromna awantura o przyłączenie działek do wody pitnej. Szczerze mam nadzieję, że ten głupi i niepotrzebny wydatek nie dojdzie do skutku. Podczas zebrania darciu japy nie było końca. Niestety, do uchwał zgromadzenia muszą dostosować się wszyscy działkowcy. Taki stan rzeczy jest szczególnie bolesny jeśli chodzi o takie niepotrzebne inwestycje. 

Disco polo w kościele.

Niby nic nowego, a jednak niesmak, wręcz wstręt, pozostaje ten sam.  Już przyzwyczaiłem się do zamieniania ambon w polityczne trybuny,  to teraz czas się przyzwyczaić do kiczu i tandety, która staje się częścią dogmatu mówiącego, że w kościele musi być przyjemnie. 

Trzy lęgi w jednym tygodniu.

Nie dość, że wróble zajęły obie skrzynki lęgowe ( obie na orzechach na dwóch działkach), to jeszcze sikory wiją sobie gniazdo w dziupli w  starej śliwie na babci działce. Mam też cichą rachityczną  nadzieję, że również i półka dla kopciuszków zostanie zauważona. 

Światu grozi głód

Albowiem ruskie przetrzymują ukraińskie statki z żywnością w porcie w Odessie. Ukraina to ogromny producent pszenicy żyta i słonecznika.

poniedziałek, 9 maja 2022

Oblanie farbą ambasadora Rosji

Choć z wielkim trudem, to muszę potępić ten romantyczny lecz głupi i niepotrzebny akt przemocy. Wiem, że lata świetlne dzielą ten czyn od barbarzyństwa kacapów, to jednak wciąż uważam że jakikolwiek atak fizyczny na cywili jest niedopuszczalny. 

Dlaczego Rosja wspiera putinowską Rosję?

Jeśli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze. Kacapy z jednej strony to ogromny importer ( chyba sami nie wierzą w swoje moce produkcyjne) niemieckich produktów  Z drugiej zaś, Niemcy mają stanowić europejski hub rosyjskiego gazu za sprawą gazociągu Nord Stream. Kupią tanio od sowieckich przyjaciół, sprzedadzą drogo po europejskich stacjach. 

Źródło: Stan po burzy. 

poniedziałek, 21 lipca 2014

Ruski łaskawy Pan oddał zwłoki

Ruski łaskawy pan oddał rodziną zwłoki. Nie wiedzieć czemu, zrobił to dopiero wtedy, gdy słońce zamieniło je w galaretę. Mam przeczucie graniczące z pewnością, że będzie to ostatni "dobroduszny" gest ruskiego pana. 

sobota, 19 lipca 2014

Antoni Macierewicz szefem MON-u

Wyobraź sobie drogi czytelniku, że jesienne wybory w 2011 roku wygrywa PiS. Premierem jest Kaczyński, ministrem spraw zagranicznych Fotyga, zaś resortem siłowym rządzi sam Macierewicz. Wyobraź sobie, że w rejonie konfliktu ukraińsko - rosyjskiego spada malezyjski samolot. Wyobraź sobie, że Ukraina prosi o pomoc wojskową. Wyobraź sobie... 

Jaki z tego morał? Szanujmy to co teraz mamy! 

piątek, 18 lipca 2014

Warszawa ma dług u całej Polski

Patrząc przez pryzmat historii, warszawski spór o "janosikowe" jest żenujący. To najlepszy przykład sytuacji w której tak niewielu, zawdzięcza tak wielu. Wojującym warszawiakom warto przypominać kto odbudował stolicę. Warto też powtarzać, kto wywołał  powstanie... 

czwartek, 17 lipca 2014

Wygodnictwo prowadzi do tragedii

Dzisiejszy dzień pokazał, że każdy agresor winien od razu spotkać się z miażdżąca pięścią międzynarodowych sił bezpieczeństwa - które po dziś dzień nie istnieją! Świat tolerował uzbrajanie swołoczy przez Rosję. Od czasu do czasu, zdobywając się na "wyrazy zaniepokojenie". Dzisiaj mamy tego owoce. Szkoda że tym owocem jest 300 istnień ludzkich oraz setki innych poległych w czasie tej propagandowej wojny wywołanej przez pułkownika KGB. 


Panie Orban czy dalej jest Pan tak zapatrzony w swego idola?

W takich chwilach świat potrzebuje spokoju

Bez wątpienia dzisiejsze  wydarzenie przejdzie na karty historii. Społeczność międzynarodowa winna zrobić wszystko, by ten najczarniejszy dzień w historii tej wojny, był początkiem jej końca. Teraz nikt nie może mieć złudzeń, że jest to zwykła, ordynarna wojna. Bez względu na to, jakiej narodowości była osoba która nacisnęła przycisk "fire", głównym winowajcom jest Putin. To on rozpętał tę masakrę w celach czysto pijarowych. 

2,5 zł za godzinę

Kilka dni temu pisałem, że parlamentarzyści jednym głosem opowiedzieli się za powołaniem polskiej agencji kosmicznej. Tymczasem jak donosi jeden z portali, w Polsce są ludzie zarabiający 2,5 zł na godzinę. Nie potrafię pogodzić tego faktu z perspektywą wyrzucania pieniędzy na "badania kosmiczne". 

środa, 16 lipca 2014

Wykazałem się głupotą

Wykazałem się wielką głupota pisząc jakiś czas temu, że Putin został czymś zastraszony, co miało skutkować zakończeniem jego krwawego rajdu na Ukrainie. Ta kreatura potrzebuje krwi jak wampir. Trzeba robić wszystko by stanął przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym. 

wtorek, 15 lipca 2014

Kopalnia Piekary do likwidacji

Coraz bardziej realna wydaje się  być tragedia pracowników kopalni Piekary oraz ludzi zatrudnionych w firmach podwykonawczych. Miejmy nadzieje że renoma piekarskiego EKO - Groszku pozwoli na uratowanie chlebodawcy. To właśnie w tej kopalni pracował najsłynniejszy polski były górnik. Cała Polska śledziła losy pana Andrzeja Biesa, który po podpisaniu cyrografu uporczywie poszukiwał jakiegokolwiek zatrudnienia. Panu Biesowi się udało, miejmy nadzieję że również w przypadku kopalni Piekary zakończenie będzie pomyślne. 

poniedziałek, 14 lipca 2014

Polska Agencja Kosmiczna - świat zwariował

Jednogłośną głupotą wykazali się polscy parlementarzyści, którzy w ostatni piątek opowiedzieli się za utworzeniem Polskiej Agencji Kosmicznej. Brzmi to jak ponury żart, gdyż agencja ta miałaby działać w kraju, w którym na wizytę u lekarza specjalisty czeka się kilka lat, zaś dzieci rodzą się tylko po to by wyemigrować. Po rzekomej inwazji ruskiego wywiadu, POLSA to kolejny przejaw narodowej megalomani.  Kolejna rocznica powstania które "wygraliśmy moralnie" zbliża się nieubłaganie... 

niedziela, 13 lipca 2014

Przygód kilka wróbla Ćwirka a polski węgiel

Emisja tego bardzo sympatycznego, choć kłamliwego serialu animowanego, skutkowała masową eksterminacją polskich jastrzębi. Jestem ciekaw, jakich  bajek naoglądali się Ci, którzy głoszą tezę o wielkiej szkodliwości polskiego górnictwa dla budżetu państwa. Jeśli ta branża padnie, wóczas niech przygotują się na oglądanie bajek w języku angielskim, holenderskim, niemieckim. O ile praca na zmywaku pozwoli na zakup telewizora.... 

sobota, 12 lipca 2014

RAS coraz sensowniej

Nie należę do entuzjastów tego ruchu, jednakże trzeba przyznać że ich argumenty stają się coraz bardziej sensowne. Szkoda jednak że milczą na temat rozkradania śląskich złóż przez Niemców. Bez śląskiego ( polskiego) węgla nie ma Sląska ani Polski.

piątek, 11 lipca 2014

Kaczyński odrzuca zaloty Ziobry i Gowina.

Jarosław Kaczyński znowu okazał się największym darczyńcom nieporadnego premiera.  Jednocześnie kolejny raz pokazał, że nie zależy mu tak naprawę na realnej władzy w Polsce. Czeka nas zapewne długi spektakl zbliżania się i oddalania trzech panów. Przedstawienie skończy się jesienią 2015 roku ostatecznym zniknięciem z polityki Ziobry oraz kolejną przegraną PIS-u. Tymczasem w tle pojawia się Jacek Kurski, co zapewne wzbudza już obawy u Hoffmana. 

czwartek, 10 lipca 2014

Przegońcie kreta za ocean!

Szczerze wierzyłem, że to koniec "polskiego" łupkowego marzenia. Niestety moje nadzieje były płonne. Teraz fachowcy z Chevronu na cel wzięli maglowniczy Susiec na Roztoczu. Trzymam kciuki za walczących! Przegońcie kreta za ocean! 

środa, 9 lipca 2014

Równia pochyła pana Orbana

Z wielką radością należy przyjąć zamach niejakiego Orbana na komercyjne media węgierskie. Orban uderzył w najczulszy punkt każdego bytu czyli kieszeń. Należy teraz  wyczekiwać, gdy medialny bumerang  zrzuci go tam  gdzie jego miejsce. Życzę mu, by w tym miejscu zwanym śmietnikiem historii, miał okazję poznać swojego idola z Sankt Petrsburga. 

wtorek, 8 lipca 2014

Roman Giertych znowu zły

Kiedyś mecenas Giertych należał do najbardziej znienawidzonych osób w państwie. Prym w  tej kampanii nienawiści wiodła rozwydrzona młodzież. Po upadku koalicji LPR – PiS, wydawało się że to koniec publicznej kariery tego człowieka. Tymczasem z biegiem czasu, Giertych przeobraził się w cenionego komentatora wydarzeń politycznych. Dziś jego medialna kariera jest poważnie zagrożona z powodu błahostki.

Osobiście nie widzę szkodliwości społecznej w domniemanym działaniu Giertycha. By kogoś szantażować, trzeba najpierw mieć czym szantażować.  Sprawa ta, nawet jeśli prawdziwa, jest jedynie błahostką wobec prawdziwych przewinień Romana Giertycha. Takim przewinieniem jest reaktywacja Młodzieży Wszechpolskiej, organizacji odpowiedzialnej za zmiany w mózgach wielu młodych Polek i Polaków. 

poniedziałek, 7 lipca 2014

Niemcy największym przyjacielem bandyty Putina

Mam wrażenie, że zupełnie niedawno ktoś nacisnął jakiś guzik, za pomocą którego włączono mechanizm wytłaczający powietrze z rosyjskiego balonu. Wiele wskazuje na to, że zadziałał jakiś nieznany nam maluczkim bacik, na tyle skuteczny, że odstraszający bandytę Putina od dalszych morderstw.

Jestem optymistycznie nastawiony przed zbliżającą się akcją odbijania   donieckiej twierdzy. Mój optymizm potęguje zachowanie niemieckiego resortu spraw zagranicznych. Oni najprawdopodobniej wiedzą, że Putin przegrał tę wojnę. Znają ową tajemniczą moc, która wyssała moce z ich moskiewskiego przyjaciela. Za wszelką więc cenę, będą dążyć do „rozejmu”. Sromotna klęska Putin w tej propagandowej wojnie, będzie oznaczała początek ostatecznego końca carskiej Rosji – największego przyjaciela Niemiec. 

niedziela, 6 lipca 2014

Minister Sienkiewcz to mądry minister!

Jeżeli wskutek działań PSL-u, minister Sienkiewicz zostanie zdymisjonowany, to będzie to kolejny argument na rzecz delegalizacji tej paczki.

Nie widzę najmniejszych podstaw do tego, by dymisjonować tego MĄDREGO i zatroskanego o kraj ministra. Nie ma w mej wypowiedzi najmniejszej ironii. 

sobota, 5 lipca 2014

Polski nie trzeba szpiegować

Przy okazji afery szpiegowskiej u naszego zachodniego sąsiada, chciałbym przyznać się do głupoty. Szczerze bowiem wierzyłem, że za legendarnymi już podsłuchami stali rosyjscy szpiedzy. Myśl taka była wręcz nobilitująca. Jakże bowiem ważny musi być kraj, gdzie na podsłuchu są nawet byli ministrowie. Tymczasem rozwiązanie tej zagadki jest prawdopodobnie  bardzo żenujące. 

piątek, 4 lipca 2014

Chazan Chazan Chazan Chazan Chazan

Sprawa prof. Chazana to dla wielu skarb. Dla dziennikarzy to kolejny temat do wałkowania, ważny tym bardziej że "afera" podsłuchowa nie okazała się hitem na miarę RywinGate. Dla Tuska i Platformy to kolejny temat zastępczy. Dla PiS-u okazja do pokazania swej świętości, dla Palikota zaś swojego oświecenia. Dla kościoła szansa do potwierdzenia swojej obecności. Gdzie w tym wszystkim jest zwykły człowiek? 


czwartek, 3 lipca 2014

Miller a pojednanie Kaczyńskiego i Ziobry

Jakiś czas temu, premier Miller przybrał gębę wielkiego racjonalisty i naczelnego krytyka polityków spoza jego partii. Jednakże o ile „pojednanie” Kaczyńskiego i Ziobry było do przewidzenia, o tyle jego  powtórny mariaż z Palikotem jest żałosny, bardzo  sztuczny.

O tym, iż Ziobro wróci do Kaczyńskiego wiedziałem już wtedy, gdy od niego odchodził. Kaczyński  wówczas przestanie być liderem kato-prawicy, gdy na wieko jego trumny spadną kęsy tłustej ziemi. Oznacza to, że przez kilkanaście lat, Ziobro będzie mógł być co najwyżej ministrantem. Ale z drugiej strony, ten ministrant nie ma żadnych przeciwników. W interesie Ziobry jest więc grzeczne czekanie. 


środa, 2 lipca 2014

Krótka pamięć w USA

Wedle  badania opinii amerykańskiego społeczeństwa, Barack Obama jest najgorszym prezydentem urzędującym po wojnie.  Choć nie jest on moim politcznym idolem, to pozwolę się zupełnie nie zgodzić z wynikami badania. Zdecydowanie gorszym prezydentem był np. Harry Truman odpowiedzialny za wyparowanie tysięcy ludzkich istnień. Gorszym prezydentem był Johnson, który rozpętał wojnę z powodu ataku "latających ryb". Potem też nie było lepiej... 

wtorek, 1 lipca 2014

Japończycy się zbroją i dobrze!

Najwidoczniej imperialistyczne zapędy KGB i producentów tandety są na tyle poważne, że rząd Japonii postanowił, iż  kraj ten będzie sam dbał o swoje bezpieczeństwo. Być może jednak, Japończycy przewidują krach swojego dotychczasowego ochroniarza - Stanów Zjednoczonych. 

Przedłużenie kursu automatyki

Będzie totalna porażka. Ja wpadłem w zupełna prokrastynacje