czwartek, 29 maja 2025

Nie oceniaj kata po okładce.

Żyła "Piekło i metal". 
Zawsze uważałem Kata za muzykę skrajnie prymitywną. O Romanie Kostrzewskim w ogóle nie słyszałem. Tymczasem dzięki tej książce, a potem pobieżnym sprawdzeniu tekstów, zobaczyłem ogromną głębie. Dowiedziałem się o ogromnym konflikcie, który spowodował że działały jednocześnie dwa zespoły Kat. Konflikt ten był bardzo silny. Tak czy inaczej, pewnie jedno z największych znalezisk tego roku. Co do samej książki, to Żyła bywa irytujący, bo pisze jakby dla gimnazjalistów miejscami. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Przeczytałem świetna książkę

Olivier Franklin Wallis " Zasypani - sekretne życie śmieci". Doskonała książka o odpadach komunalnych i przemysłowych. Wallis poru...