Przez lata, gdy Chiny były tylko montownią dla amerykańskiego przemysłu, nikomu nie przeszkadzało że Chińczycy gnębią tajwańczyków. A teraz Stany, gdy tracą hegemonię strugają jak zwykle ślicznych rycerzyków na białym koniu.
Mój osobisty notatnik, moje myśli, zapiski i przemyślenia chorej głowy. Notatki z książek na własny użytek.
Komentarze
Prześlij komentarz