Dzisiaj na Krywałdzie widziałem trzech miejscowych pijaczków z wiadrami pełnymi grzybów. Skąd w naszym narodzie takie umiłowanie do tego sportu?
Mój osobisty notatnik, moje myśli, zapiski i przemyślenia chorej głowy. Notatki z książek na własny użytek.
Komentarze
Prześlij komentarz