sobota, 30 września 2023

Czy Jadwiga była planowana na królową Polski?

Nie miała to być jej starsza siostra Maria. Jadwiga  Andegaweńska była już zaręczona z Habzurgiem. Polscy Panowie odmówili i sprowadzili 10 letnią Jadwigę do Krakowa i doprowadzili do tego, że była koronowana na króla!!! Doprowadzili do jej małżeństwa z Jagiełą, księciem litewskim, któremu nadano imię Władysław na dorosłym chrzcie. 

Kremacja Zygmunta Starego

Nie wiele brakowało by Zygmunt Stary został skremowany. Historia Wawelu to ciągle pożary. Tuż przed ukończeniem rozbudowy za życia Zygmunta, dużą część wzgórza uległa spaleniu. Mało tego, Wawel się palił gdy zabalsamowane zwłoki króla spoczywały w pałacowych komnatach. Nie miał szczęścia ten król. 

piątek, 29 września 2023

Jak Zygmunt Stary zdemolował Wawel

Pierwszą żoną szefa Stańczyka była Barbara Zapoyla. Druga Włoszka Bona Sforza. To Zygmunt nadal zamkowi na Wawelu dzisiejszy wygląd, ale należy mieć na uwadze że zamek był znacznie bardziej pstrokaty. Bona była kobieta ze złego, szemranego rodu, żadna dostojna arystokratka. Przebiegłe babsko, chciwe władzy i ambitne. Zygmunt Stary był safandułą. Ale żoną Włoszka była droga do realizacji jego antycznych pragnień. Zygmunt był zapatrzony w antyk, we Włochy. Zapożyczył się u bankiera Jana Bonera. Ważne. W tamtych czasach nie znano szacunku dla zabytków. Burzono i zupełnie przebudowywano katedry i zamki. Czyli na Wawelu nie wiele zostało ze średniowiecza. 

czwartek, 28 września 2023

Kolejki za węglem

Kierowcy i zbieracze węgla
Jeszcze wcale nie tak dawno, wraz z październikowymi  deszczami nadciągały do Szczygłowic setki ciężarówek po węgiel. Ciągnące się niczym wąż szpalery starów i jelczów były stałym elementem  jesiennego i zimowego krajobrazu naszego osiedla. Dziś drobnych klientów kopalni niemal już nie widać, wciąż jednak pozostali Ci, którzy pozyskują węgiel inną droga niż kupno.
Karp sprzedawany w Jaskini i długa wstęga ciężarówek były przez lata wyznacznikiem zbliżających się świąt Boże Narodzenia. Pamiętam że pewnego roku, kolejka zaczynała się już na Krywałdzie. Rekordziści marzli w kabinach  zapewne przez kilka dni. Funkcjonujący wówczas  przy parkingu bar  „Basia" oblegany był przez kierowców z dalekich zakątków Polski (warto wspomnieć o gigantycznych hamburgerach które w „Basi" sprzedawano). Obok kierowców kręciły się „koniki" które skupywały od górników należne im „talony" węglowe. Niejednokrotnie w tym nie do końca normalnym towarzystwie, dochodziło do swad i bijatyk. Słyszałem nawet o jednym „koniku" ze Szczygłowic, który przypłacił swe zajęcie życiem. Węglowe towarzystwo było często też uciążliwe dla zwykłych mieszkańców osiedla, ze względu na utrudnienia dla samochodów i autobusów w tym rejonie.
Gdy mowa o sprzedaży węgla, nie sposób wspomnieć o tych, którzy węgiel kradną albo odzyskują. Mieszkańcy Szczygłowic w bardzo małym stopniu odczuli „restrukturyzacje" przemysłu w latach 90 – tych. Natomiast choćby w okolicznym Dębieńsku, wiele rodzin straciło źródło utrzymania. Jednakże i u nas byli tacy, co to pobrali „odprawy", by potem biedować na bezrobociu czy pracując za grosze u nie zawsze uczciwych rekinów biznesu. W Szczygłowicach pokłady węgla ukryte są zbyt głęboko, by człowiek nieuzbrojony w machiny mógł dotrzeć do nich nawet poprzez najgłębsze biedaszyby. Toteż w latach 90-tych pojawili się zarówno złodzieje jak i odzyskiwacze węgla. Złodziejom sprzyjał fakt, że węgiel dla drobnych odbiorców składowany był na hałdzie koło Zalanego gdzie dowożony był pociągami ( tak jest zresztą po dzień dzisiejszy). Kradły zarówno pojedyncze osoby ciągnące wory na plecach, sankach czy rowerach ale także zorganizowane grupy wywożące swe łupy samochodami. Ze względu na tych drugich, zasypano drogi dojazdowe na hałdy. Innym sposobem walki ze złodziejstwem, szczególnie zimą, było sypanie zwałów węgla wapnem. Nie na wiele się to jednak zdało, podobnież jak wprowadzenie na hałdy ochrony. Złodzieje węgla byli prawdopodobnymi sprawcami podpalenia działek. Jedną z nich zamieszkiwał bowiem bardzo głośny wilczur. Utrapieniem pieska było to, że szlak złodziejskiej nocnej  pielgrzymki wiódł kilka metrów od jego budy. Reagował na węglarzy bardzo nerwowo, toteż słychać go było z daleka. Pewnej zimowej nocy działka na której ów czteronogi stróż mieszkał została podpalona. Niestety, pies  stracił życie w tym pożarze.  
Obecnie od czasu do czasu, można jeszcze nocą natknąć się na złodziei węgla, ale proceder ten zdecydowanie się zmniejszył.

środa, 27 września 2023

Trzy ciekawe fakty o Bierucie

• Bierut urodził się pod Lublinem i jest to jego prawdziwe nazwisko.
• Bierut jako smarkacz rzucił kałamarzem w portret cara
• Bierut był min. Przez Gomułkę oskarżany o współpracę z nazistami. 

Estera

Esterka czyli żydowską szelma Kazimierza Wielkiego. 

wtorek, 26 września 2023

Żli i dobrzy Niemcy

Jakiś czas temu wpadł w moje ręce niskobudżetowy perfum Joop Hoome. Szukając uzasadnienia dla swego nabytku w sieci, znalazłem opinię że tak właśnie pachniały wycieczki z NRD. Zdanie nieco przesadzone, bowiem zapach wydano w 1989 roku, czyli w czasie gdy mur berliński upadał. Nasi szamani z piórkiem PZPR na czole, mieli naprawdę twardy orzech do zgryzienia. Jakże bowiem mieli wytłumaczyć społeczeństwu że jedni Niemcy to ci dobrzy Niemcy, zaś Ci drudzy Niemcy to ci źli Niemcy. Ci pierwsi co najwyżej grali w wojskowej orkiestrze , ci drudzy grabili i palili Polskę. 

poniedziałek, 25 września 2023

Czy Martini mógł zostać papieżem?

Czy kardynał Martini rzeczywiście mógł zostać papieżem? Owe pytanie na zawsze pozostanie bez odpowiedzi, zważywszy na tajemnicę która spowija konklawe. Osobiście uważam, że w 2005 roku jego wybór był bardzo mało prawdopodobny. Schorowany, emerytowany  już wówczas Martini, stojący jak się później okazało nad grobem, był zbyt słabym kontrkandydatem dla swojego rówieśnika, pancernego i wciąż aktywnego zawodowo kardynała Ratzingera. Martini natomiast był doskonałym kandydatem dla szukających sensacji dziennikarzy, zwłaszcza tych  pracujących dla niezbyt lub wcale przychylnych Kościołowi Katolickiemu redakcji. Wbrew zamierzeniom samego kardynała, częstokroć był przedstawiany jako liberalna przeciwwaga dla konserwatywnego papieża Polaka. 

niedziela, 24 września 2023

Gomułka a Piłsudski

Władysław Gomułka to jedyny obok Piłsudskiego dwudziestowieczny polski mąż stanu. W przeciwieństwie do Ziuka, Tow. Wiesław nie doczekał się pomników, zaś pamięć o jego tytanicznej pracy dla Polski sprowadza się do prześmiewczych wzmianek  o wielogodzinnych przemówieniach na temat kampanii buraczanej. 

sobota, 23 września 2023

Kamień na kamieniu

Mam 36 lat, nie jestem wielbicielem literatury innej niż faktu. Ale to dzieło Wiesława Myśliwskiego ciągle mi się przypomina. Mimo że tak naprawdę, przeczytałem je jakieś 20 lat temu.

piątek, 22 września 2023

Popiół i diament film mnie nie zachwyca.

Rzekomo ten czarno-biały film Wajdy jest arcydziełem. Rzekomo, bowiem mi wcale nie przypadł do gustu. Podobnież jak kreacja legendarnego autora Zbigniewa Cybulskiego. Historia dzieje się tuż po wojnie, gdzieś na zachodzie kraju. Dwóch żołnierzy AK ma za zadanie zlikwidować partyjnego notabla. Przez pomyłkę zabijają dwóch młodych pracowników cegielni. W głowie Maćka ( Cybulski) poczynają rodzić się wątpliwości, przeplatane wyrzutami sumienia Cały film toczy się w hotelu, w którym trwa bal. Scen ciekawych bardzo mało. Chrystus wiszący głową do dołu w ruinach kościoła. Scena wbijania obcasa tuż przy nieboszczykach

czwartek, 21 września 2023

Weksle Leppera

Lepper przed wyborami zabezpieczył się w ten sposób, że kazał podpisywać kandydatom weksle. Papiery te miały być uruchomione w przypadku przejścia do innego klubu. Ostatecznie okazało się, że było to niezgodne z prawem.

środa, 20 września 2023

Studnia na Wawelu

Na Wawelu jest studnia głęboka na 36 metrów. Ręcznie przebijano się przez wapienne skały z których zbudowany jest Wawel. Dzięki temu, król miał wodę w razie oblężenia. 

wtorek, 19 września 2023

Łokietek i Wawel

Władysław Łokietek, ojciec Kazimierza Wielkiego był pierwszym królem Polski koronowanym na Wawelu. Jak wyjeżdżał że wzgórza, to swej babie pozostawiał możliwość podejmowania niemal wszystkich decyzji.

poniedziałek, 18 września 2023

Dlaczego śruby torx są tak chętni używane w przemyśle?

Bo przemysł równa się automatyzacja, a niemożliwym byłoby zaautomatyzowanie łączenia za pomocą śrub szczelinowych. Spowodowane to jest występowaniem zjawiska cam out, które polega na tym że wkrętak kręci się po śrubie niszcząc ją i siebie. 

Królowie Karolowie

Polska nazwa król wzięła się od Karola Wielkiego, który mieszkał w Akwizgranie. 

niedziela, 17 września 2023

Morfina z maku

Czytam właśnie książkę o seryjnych mordercach w II RP. Ciekawa sprawa z tym makiem. Z 4 główek można już zrobić taki wywar, że zabije dzieciaka. 

sobota, 16 września 2023

Fabrykantki aniołków.

W  Warszawie działały tak zwane mamki, które za opłatą rzekomo załatwiały lepszy los dla dzieci, na wychowanie których matki nie mogły sobie pozwolić. Ale były też takie, jak owe fabrykantki, które mordowały noworodki za pomocą wywaru z maku. Inne znowu, topiły dzieci w wychodkach. Kokoszko Sura, Marianna Szymczakowa, Marianna Tonderska. 

piątek, 15 września 2023

Bażant we wrześniu na jajkach

W niedzielę, podczas spaceru na hałdzie w Szczygłowicach zobaczyłem bażanta siedzącego na jajkach. Było to 10 września, czyli bardzo późno. 

czwartek, 14 września 2023

środa, 13 września 2023

Byk Twardoch

Kamil Durczok bykiem nie był, przynajmniej jeśli chodzi o posturę. Nie mniej jednak utwór Twardocha jest wspaniały. Przeczytałem w oka mgnieniu. 

wtorek, 12 września 2023

Cynkowi chłopcy

Ruscy, podobnież jak wszystkie armie świata wysyłają zmarłych żołnierzy w trumnach z cynkowym wkładem który jest zaspawany. Książka nudna, nadęta, typowe ruskie filozoficzne bajdurzenie. 

Lolejaj

Przeczytałem na legimi niemal całą książkę Lolelaj. Nic w tym zdrożnego, gdyby nie fakt że jest to powieść gejowska, pełna gejowskich sytuacji w tytułowym warszawskim klubie dla lubieżników. Brzydzę się sobą. 

poniedziałek, 11 września 2023

Uniwersytet Szuwarowo - Bagienny

Tak przeżywany jest Uniwersytet Warmińsko - Mazurski . Z książkę Kaczkowskiego, Kaszubi to straszne,. chłodne buce. 

niedziela, 10 września 2023

Syndrom niedzielny

Ciekawa sprawa, którą podskórnie odczuwałem u siebie, ale nigdy tego nie nazwałem. Chodzi o to, że u osób które utraciły wiarę w niedzielę występuje jakieś rozdrażnienie, czegoś brak w tym niepraktykującym życiu. I nie chodzi tu o sam fakt uczestnictwa we Mszy. 

sobota, 9 września 2023

Klękanie przed księdzem. Bursa.

Przypomniało mi się jak jeszcze z 20 lat tu do chorych w Knurowie przychodzili księża, nie zaś jak teraz nadzywczajni szafarze czyli zwyczajnie chłopy. Ksiądz taki ubrana miał bursę czyli rodzaj  małego fartucha w którym były kieszonki, a w nich złote pudełeczko z hostią. Ludzie wówczas przyklekiwali, gdy mijali się z tak wyposażonym kapłanem. 

piątek, 8 września 2023

Pluszowi katolicy

Ks. Jan Kaczkowski to bez wątpienia swego czasu najsłynniejszy polski ksiądz katolicki ( swoją drogą to trudno o słynnego pastora ewangelickiego). Mimo swej popularności, chyba nie przyczynił się niestety do spopularyzowania Mszy Trydenckiej, bo jest ona mało mainstreamowa. Dzisiaj ksiądz ma być wodzirejem o tańczyć w rytm baciarów ( żenada ) Szkoda, wielka szkoda że ten tradycjonalistyczny element jego kapłaństwa nie został należycie naświetlony. 

czwartek, 7 września 2023

Wydarzenia Poznańskie

Zaczęło się od tego, że pod koniec 1955 roku robotnicy z fabryki Cegielskiego uzmysłowili sobie, że są robieni w bambuko na paskach. Mówiąc mniej górnolotnie, fabryka okradała ich z części wynagrodzeń. Pojechali nawet do Warszawy, ale wrócili z niczym. W czerwcu 1956 roku, podczas Międzynarodowych Targów Poznańskich urządzili strajk. Zdemolowali więzienie, ukradli broń, ale nic to nie dało, bo naprzeciwko nim stanęły czołgi. Życie straciło 70 operatorów produkcji. 
Władza uznała, że winę ponoszą imperialistyczni prowokatorzy. W Polsce wrzało, przyleciał Chruszczow, a wojska sowieckie w październiku ruszyły na Warszawę. Zatrzymały się, gdy Gomułka udobruchał sowieckiego pana. 

środa, 6 września 2023

Polski węgiel jako odszkodowanie dla Związku Radzieckiego

Węgiel warty 5 miliardów dolarów został wysłany z Polski  do Związku Radzieckiego jako "odszkodowanie" wojenne. Jeśli dodamy do tego rewizję granic, to mamy pełen obraz "przyjaźni" Polski i Związku Radzieckiego. 

Bomba po nocnej zmianie

Mgliste Gliwice po nocnej zmianie, bomba alkoholowa