We Lwowie przebiega wododział Bałtyku i Morza Czarnego. Z dachy jednego kościoła, z jednej rynny woda wpada do Bałtyku, drugiej strony dachu do Morza Czarnego.
Mój osobisty notatnik, moje myśli, zapiski i przemyślenia chorej głowy. Notatki z książek na własny użytek.