Teka Stańczyka

Tuż przed zaginiciem w poniedziałek, w niedzielę po prostu musiał u mnie w pokoju przesiadywać. Cholernie przywiązałem się do tego zwierzęcia. 

Tego się nie da słuchać. Tzn. da się bo utwory Vadera są soczyście wyprodukowane. Nie mniej jednak sama muzyka jest tak nudna. Darcie ryja po angielsku,.właściwie buczenie. To się w ogóle nie umywa do Kat-a. To jest taka ściana dźwięku. Jeden utwór podobny do drugiego. 

Dżuma pokonała cholerę.  Rynek w Gliwicach o świcie. 

W olsztyńskiej kapeli metalowej Vader grał niejaki Docent, który zaczął się w toalecie na dworcu w Olsztynie. Zobaczyć na YouTube jego pogrzeb w Korszach. Sam Vader nie zrobił na mnie wrażenia, mimo że zespół zrobił prawdziwa międzynarodową karierę. Koncertował na wszystkich kontynentach. 

Wczoraj na działce Piotr zainstalował rynne do łapania deszczówki do beczki. To będzie tak długo funkcjonowało, jak długo sąsiad nie rozwali budy, bowiem to na jego ścianie jest zainstalowane. 

KAT z Romanem Kostrzewskim - prawdziwa poezja. Coś wspaniałego. TSA -ciekawe darcie ryja w prl-owskim klimacie. Vader - beznadziejna kapela, nic odkrywczego. 

TSA to nie typowy metal. To bardziej ciężki rock. Tutaj kolejna skoczna piosenka o czarownicach co straszą dzieci. W końcu dzieci się im stawiają. Moim zdaniem nawiązanie do Stanu Wojennego. 3,5 na 6

Melodyjna, piosenka z wpadającym w ucho refrenem "chcą być kimś, wszystko mieć, ciągle brać. Daje 3+ w skali szkolnej. 

Druga tura. Też na Nawrockiego. 

Dzisiaj na działkach w Szczygłowicach, pierwszy raz widziałem dudka. Dzióbał sobie na alejce. Rzekomo ma glos podobny do psa.  Ptak z charakterystycznym grzebieniem na głowie i czarno białym upierzeniem po bokach. Na rowerze ruszyłem na przejażdżkę na granice z Gliwicami ( ulica Gronowa, Knurowska, Rybnicka). Ruszyła tam budowa trzech hal. Myślałem że będzie to zaraz przy ul. Knurowskiej, tymczasem wszystko rozgrywa się bliżej Rybnickiej.  Na chwilę obecną brak ludzkiego dojazdu i dojścia. Mam nadzieje, że inwestorem będą jakieś zagraniczne firmy. 

Żyła "Piekło i metal".  Zawsze uważałem Kata za muzykę skrajnie prymitywną. O Romanie Kostrzewskim w ogóle nie słyszałem. Tymczasem dzięki tej książce, a potem pobieżnym sprawdzeniu tekstów, zobaczyłem ogromną głębie. Dowiedziałem się o ogromnym konflikcie, który spowodował że działały jednocześnie dwa zespoły Kat. Konflikt ten był bardzo silny. Tak czy inaczej, pewnie jedno z największych znalezisk tego roku. Co do samej książki, to Żyła bywa irytujący, bo pisze jakby dla gimnazjalistów miejscami. 

Gliwice miasto z płytek  29.05.25

1. Rozum z głowy woń. Klerykowi dać. Staropolska rzecz. Pod kościołem stać. 

O Jerzym Luczyku który poroznil się z Romanem Kostrzewskim ( kołkiem). 

Mgła jak w Smoleńsku nad ranem. 

KAT- Katowice..To co bardzo mnie dziwi,.to to że zespół rozpadł  się z powodu pieniędzy. Wydawało mi się, że.zespoly metalowe są takie bardziej uduchowione. Tymczasem oni żarli się między sobą i swoim kierownikiem. Nie lubię słowa mengager. Jestem zaskoczony. 

Aby dostać się na festiwal w Jarocinie trzeba było wygrać z ponad 300 innymi zespołami, które przesyłały kasety. W Jury zasiadał min. Irek Dudek. 

Czytam historię zespoły Kat. Nie cierpię tej muzyki, ale książka świetna. 

Przeczytałem fantastyczną, monumentalna książkę A. Higginbotham'a. Temat publikacji jest katastrofa w czwartym bloku Elektrowni Czarnobyl. Wiele ciekawostek. Polacy zaraz po katastrofie czarnobylskiej zgłaszali podwyższone promieniowanie w kraju. Początkowo na osłonięty reaktor zrzucano że śmigłowców worki z piaskiem. Specjaliści bali się tzw. syndromu chińskiego, czyli że rdzeń przedostanie się do ziemi. Że skazi Prypeć która jest źródłem wody dla Kijowa. Świetna książka. 

Pod gruzami, zalany betonem sarkofagu spoczywa Walerij Chodemczuk. Jego ciała nie szukano. Leży w pobliżu stopionego reaktora w Czarnobylu. 

Pomimo katastrofy, 3 pozostałe reaktory wkrótce uruchomiono. 

Przy zalanym, na skarpie świeżej ziemi nasadzilem kilka cienkich sztobrów topoli i wierzby. Wierzba z drzewa obok, natomiast topola włoska spod basenu i przystanku przy kopalni. Dodatkowo wbiłem sadzonki tego krzewu z okolic. 

4 reaktory każdy o mocy 1000 MW. 

Upiorny pomysł jezuitów na konklawe. Swego czasu jezuici wysnuli pomysł, by podczas konklawe był obecny zmarły papież. Woń rozkładu miała przypominać kardynałom o sądzie bożym. 

Wyciekły ciekawe informacje na temat Roberta Prevosta ( notabene bardzo dobry wybór - tak się przynajmniej wydaje). Papież Prevosta miał w przeszłości odprawiać mszę trydencką. Woźnicki ma chwilowo bana nałożonego przez bandycką jutubę, wciąż więc brak oficjalnego oświadczenia prymasa na temat zmian na stolicy piotrowej. 

Książka już na wstępie zaczyna się głupotą czyli rzekomym przewiezieniem ciała papieża do miejskiej kostnicy... ambulansem. Potem dość ciekawe intrygi, zakończenie bardzo ciekawe, gdy papież okazuje się...., ale mniejsza o to. To książka sensacyjna. 

Pius V i Matka Boska Różańcowa. 

Nieznany mi Amerykanin został papieżem. Leon XIV. 

W tym roku też mają gniazdo w starej śliwie na babci działce. 

Nie będę ukrywał, że perfumy Harry Potter Ambition w Biedronce to kolejny, bardzo wyraźny przykład na to że pozory mylą. Spodziewałem się dziecinnej słodyczy, tymczasem miałem okazję powąchać do cna poważną kompozycje. Doskonale, liturgiczne kadzidło, niezwykle realistyczne. Czułem się jak na pogrzebie podczas okadzania trumny. Trwałość niestety kuleje.